Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe życie KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. Ma tam powstać m.in. żłobek, przedszkole i taras widokowy. Co jeszcze?

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Tak dziś wyglądają budynki KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tak dziś wyglądają budynki KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE UM Sosnowiec
Kopalnia Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu była jednym z górniczych symboli tego zagłębiowskiego miasta. Od 2015 roku czekała na nowe, drugie życie. I właśnie pojawiła się na to szansa. Żłobek, przedszkole, inkubator przedsiębiorczości i taras widokowy na wieży – tak już za kilka lat wyglądać mogą przejęte przez miasto od Spółki Restrukturyzacji budynki po dawnej kopalni Kazimierz-Juliusz. Za rok gotowa ma być szczegółowa koncepcja zagospodarowania tych obiektów, którą przygotuje podwarszawska pracownia architektoniczna PAS Projekt. Umowę w tej sprawie podpisały Sosnowieckie Inwestycje Sp. z o.o.

Wiadomo już, że pokopalniane obiekty mają w przyszłości spełniać kilka funkcji. Będzie tutaj żłobek i przedszkole, które zostanie przeniesione z dotychczasowych lokalizacji w Kazimierzu Górniczym, ale również inkubator przedsiębiorczości. Znajdą się tutaj również przestrzenie dla usług gastronomicznych. Małgorzata Golenko z pracowni PAS Projekt mówi, że projektanci prace rozpoczną od wykonania ekspertyz, by sprawdzić w jakim rzeczywistym stanie są budynki.

Zobacz zdjęcia kliknij TUTAJ!

- W naszym projekcie bardzo ważnym elementem będzie pozostawienie ważnych symboli związanych z górnictwem. Mam na myśli na przykład mozaiki w sali zbornej czy stworzenie punktu widokowego na wieży wyciągowej. Patrząc na obiekty, zakładam, że są w dobrym stanie i nie zakładam, żebyśmy mieli większe problemy z konstrukcją. Będziemy się bardziej zastanawiać jak uatrakcyjnić tę przestrzeń i wydobyć z niej elementy historyczne – mówi Małgorzata Golenko.

– To łącznie około 8 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Mimo, że to przestrzeń poprzemysłowa, to ma się stać bardziej zielona, bardziej ekologiczna i bardziej atrakcyjna dla mieszkańców – dodaje.

Dokumentacja projektowa ma być gotowa za dwanaście miesięcy. Koszt jej opracowania wyniesie 900 tysięcy złotych. Dokumentacja pozwoli na szukanie funduszy na prace budowlane. Inwestycja już teraz znajduje się na liście projektów kluczowych.

Zdaniem prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego ma to być miejsce, do którego przychodzi się nie raz w roku, ale żeby mieszkańcy mogli tutaj spędzić trochę wolnego czasu.

Sosnowieckie kopalnie wydobywały węgiel ponad 100 lat

Historia kopalni Kazimierz sięga lat 80. XIX wieku, w 1914 roku zaczęło się wydobycie węgla w kopalni Juliusz. Nazwa Kazimierz, która dała nazwę przyzakładowemu osiedlu, które od 1975 roku jest dzielnicą Sosnowca, wzięła się ponoć od imienia pierwszego robotnika, który zgłosił się tutaj do pracy. Faktem jest za to to, że w 1917 roku w katastrofie górniczej zginął tutaj ojciec Edwarda Gierka, późniejszego I sekretarza KC PZPR.

Oba zakłady połączono jeszcze przed II wojną światową. Powojenna kopalnia Kazimierz-Juliusz była nie tylko miejscem pracy dla mieszkańców dzisiejszych wschodnich dzielnic Sosnowca, ale również organizatorem życia społeczno-kulturalnego. To górnicy wybudowali Park Leśna, dzisiaj noszący imię Jacka Kuronia, to kopalnia utrzymała dom kultury i klub sportowy Górnik Kazimierz z silną sekcją siatkarską. Ostatnia tona dobrej jakości i dobrze sprzedającego się węgla wyjechała z Kazimierza-Juliusz na powierzchnię w maju 2015 roku. W tym momencie sosnowiecka kopalnia była ostatnim czynnym zakładem górniczym w Zagłębiu Dąbrowskim.

W pokopalnianych wnętrzach znaleźli schronienie Ukraińcy

Po zamknięciu kopalni część budynków wyburzono. Niektóre – jak kompleks BHP, nadszybie z wieżą szybu Kazimierz I czy maszynownię jednego z szybów – przejęło od Spółki Restrukturyzacji Kopalń miasto. W pokopalnianych obiektach mają się docelowo znaleźć żłobek, przedszkole i inkubator przedsiębiorczości. Szczegóły opracuje warszawskie biuro architektoniczne PAS Projekt, które zajmowało się już m.in. adaptacją na potrzeby muzealne dawnej kopalni Julia (w czasach PRL-u KWK Thorez) w Wałbrzychu.

- Budynki zostały przejęte przez miasto w grudniu 2020 roku. Od razu poczyniliśmy kroki, aby wprowadzić tutaj życie. Były plany projektowe, natomiast sytuacja na Ukrainie spowodowała, że to tutaj znajdowało się miejsce pobytowe dla ponad setki osób. Kilka tygodni temu zostały one przeniesione w inne miejsce, co pozwoliło nam na powrót do prac projektowych – wyjaśnia Agnieszka Czapla, prezes Sosnowieckich Inwestycji Sp. z o.o. – Dokumentacja projektowa otworzy nam też możliwości uzyskania dofinansowania na roboty budowlane – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto