Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Zalewie Rybnickim odprawiono mszę św. na wodzie. Wierni modlili się za żeglarzy. Również tych, którzy odeszli. Tłumy na nabożeństwie

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
W wyjątkowym nabożeństwie na Zalewie Rybnickim licznie uczestniczyli wierni.
W wyjątkowym nabożeństwie na Zalewie Rybnickim licznie uczestniczyli wierni. Piotr Chrobok
Wierni parafii pw. św. Jana Nepomucena w Rybniku-Chwałęcicach, a przede wszystkim żeglarska rodzina modliła się podczas odprawianej na wodach Zalewu Rybnickiego tradycyjnej mszy św. na wodzie. Modlitwy zgromadzonych nad wodą dotyczyły wodniaków, w tym także tych, którzy ze swoich rejsów nie dobili do brzegu.

Na Zalewie Rybnickim odprawiono mszę św. na wodzie. Wierni modlili się za żeglarzy. Również tych, którzy odeszli. Tłumy na nabożeństwie

Tłumy żeglarzy, zarówno związanych z Rybnikiem i 6. Harcerską Drużyną Żeglarską, a także z innymi żeglarskimi drużynami z regionu, zapaleni wodniacy i ich rodziny oraz setki wiernych wzięły udział w odprawianej po raz kolejny na wodach Zalewu Rybnickiego mszy św. na wodzie.

Tegorocznemu nabożeństwu przewodniczył dobrze znany w Rybniku ks. bp Grzegorz Olszowski, niegdyś proboszcz w rybnickiej Bazylice, wraz z którym odprawiali je proboszczowie parafii w Chwałęcicach i Kuźni Rybnickiej: ks. Grzegorz Jagieł oraz ks. Andrzej Piszczek.

Mszę, którą rozpoczęła modlitwa do św. Jana Nepomucena, patrona wodniaków zgodnie z wieloletnią tradycją ofiarowano w intencji żeglarzy, wypływających w rejsy i tych, którzy ze swojej wodnej wyprawy nie wrócili. Modlono się również o to, by rozpoczęte przed kilkoma dniami wakacje były bezpieczne.

W homilii wygłoszonej przez bp Olszowskiego, w której nie obyło się bez nawiązań do liturgii słowa porównywał on mszę święta do spotkania, a spotkanie podczas mszy na wodzie określił mianem szczególnego.

- Dzisiaj doświadczymy tego, że pan Jezus podpłynie do każdego z nas by dać nam siebie - zapowiadał to, co wydarzy się podczas komunii św. bp Olszowski, zwracając uwagę, że to w piśmie świętym to było rzadkością, iż Jezus wychodził do człowieka.

Bp Grzegorz Olszowski przekonywał również w trakcie głoszonego słowa, że w życiu osób wierzących istotne jest pójście za Chrystusem. I do tego zachęcał wiernych. - Obyśmy z tej lekcji na wodzie, z lekcji Jezusa, który często przemawiał nad brzegiem Jeziora Genezaret wyciągnęli konkretne wnioski do naszego życia i nie bali się iść za Jezusem, za słowami "pójdź za mną" - zakończył kaznodzieja.

Historia mszy świętej na wodzie w Rybniku sięga 2008 roku, odkąd rokrocznie w ostatnią niedzielę czerwca - z przerwą w 2020 roku, gdy w trakcie pandemii nie było możliwości jej odprawienia - odbywa się na wodach Zalewu Rybnickiego. Jej pomysłodawcą był ks. Grzegorz Jagieł, proboszcz parafii pw. św. Jana Nepomucena w rybnickiej dzielnicy Chwałęcice, znajdującej się nad zalewem.

Jak wspominał przy okazji jubileuszowej, 10. mszy na wodzie, pomysł zrodził się całkiem przypadkowo. Na jednym z jachtów pływających po Zalewie Rybnickim padło pytanie: czy dałoby się na jego wodach zorganizować Eucharystię.

- Ja odpowiedziałem, że to jest możliwe i tak to się zaczęło - mówił nam wówczas ks. Grzegorz Jagieł, który we mszy na wodzie widzi biblijną symbolikę. - Nawiązujemy do sytuacji ewangelicznej, kiedy Jezus nauczał z łodzi - zauważa proboszcz parafii w Rybniku-Chwałęcicach.

W tym roku msza święta na wodzie po raz pierwszy w historii odbyła się w innym miejscu. Wprawdzie nabożeństwo nie przeniosło się z Zalewu Rybnickiego, jednak jego uczestnicy nie modlili się na przystani ośrodka Koga Kotwica, a po drugiej stronie morza rybnickiego w okolicy Elektrowni Rybnik.

W wyjątkowym nabożeństwie na Zalewie Rybnickim licznie uczestniczyli wierni.

Na Zalewie Rybnickim odprawiono mszę św. na wodzie. Wierni m...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto