Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKKS Rybnik - AZS Politechnika Śląska Gliwice. Długo wyczekiwane zwycięstwo rybniczan

MKKS, AK
MKKS
W rozgrywkach drugiej ligi MKKS Rybnik odniósł długo wyczekiwane zwycięstwo nad zespołem AZS Politechnika Śląska Gliwice.

MKKS Rybnik - AZS Politechnika Śląska Gliwice. Długo wyczekiwane zwycięstwo rybniczan

Zespół MKKS Rybnik po bardzo dobrym meczu w sobotę 5 grudnia odniósł długo wyczekiwane zwycięstwo, pokonując AZS Politechnika Śląska Gliwice 85:67.

- Bardzo cieszy, że mimo 2 tygodni pauzy potrafiliśmy utrzymać dyspozycję z ostatnich ligowych spotkań kiedy to do po zaciętych spotkaniach niewiele dzieliło nas od wygranej. Tym razem było już inaczej - mówią w klubie.

Pozytywne i budujące jest również to, iż każdy z wchodzących na boisko zawodników dał wiele dobrego w ataku lub obronie.

- W oparciu o ogromną wolę walki oraz 40 minutową pracę dla dobra zespołu zrealizowaliśmy cel.
Mecz ten miał swój ciężar, gdyż każda z drużyn chciała przerwać złą passę co spowodowało, że nie było to być może spotkanie idealne ale w całości należy je ocenić bardzo pozytywnie, a także po analizie, w kontekście następnych spotkań, wyciągnąć z naszej gry tkwiące nadal rezerwy - informuje MKKS.

Rybniczanie dobrze otwarli spotkanie obejmując prowadzenie, którego nie stracili nawet na moment. Konsekwentna gra prowadziła do systematycznego powiększania przewagi.

Drużyna z Gliwic nie dawała się jednak złamać stosując przez większość meczu pressing na całym boisku, co nieco utrudniało rybniczanom realizację taktyki ataku oraz momentami sprawiało problemy przy wyprowadzaniu piłki.

Na szczęście do meczu byliśmy dobrze zmotywowani, przygotowani pod kątem własnej gry oraz skautingu przeciwnika, dlatego nasi zawodnicy potrafili dobrze zareagować i cały czas kontrolować mecz - tłumaczą w MKKS.

Do przerwy MKKS prowadził przewagą 13 punktów.
Po zmianie stron było jasne, że przeciwnicy rzucą się do walki z jeszcze większym impetem.

Po wymianie ciosów wychodzimy nawet na 18 punktową przewagę jednak końcówka tej części należy do przyjezdnych i 3 kwarta kończy się remisem po 22.

W ostatniej części zachowujemy więcej sił i coraz skuteczniej radzimy sobie z pressingiem. Dość szybko osiągamy przewagę ponownie 18 punktów i głównie dobrą defensywą nie pozwalamy zbliżyć się rywalom.

Mimo starań akademików Rybnik nie dał się złamać, samemu wyprowadzając dobre akcje. MKKS wygrał ostatecznie 85:67.

W przebiegu całego meczu drużyna trenerów Łukasza Szymika i Jakuba Krakowczyka była zdecydowanie lepsza i w pełni kontrolowała jego przebieg.

Nasi zawodnicy także świetnie uzupełniali się na pozycjach.
Pod koszem w pierwszej części bardzo dobrze radził sobie Tomasz Czajkowski ( double-double 11 pkt. 13 zb) w drugiej zaś Adam Anduła (13 pkt , 8 zb) wiążąc wiele akcji pod koszem.

Grę skutecznie prowadził Rafał Koczy (7 asyst) mający dobre wsparcie w osobie Macieja Stachowicza, który dawał dużo energii w drugiej części i nie mylił się rozbijając pressing.

Szymon Kukuczka znakomicie walczył oraz asystował pokazując swój zadaniowy charakter oraz gotowość do poświęceń dla zespołu.

Fenomenalne wejście w pierwszej połowie miał również autor 10 punktów Piotr Kawczyński, który cierpliwie przenosi swoje juniorskie talenty do gry w pierwszym zespole.

Ważnym ogniwem jak zawsze był kapitan Adam Białdyga przedkładając zdobycze nad pomoc w rozegraniu oraz defensywę.

W końcówce meczu pozytywnie zaprezentowali się także debiutant na drugoligowych parkietach Patryk Szklarz (3 pkt) oraz młodzi Adrian Ścieszka i Marcin Kosiorowski.

Naszymi najlepszymi strzelcami byli natomiast Łukasz Ochodek (16 pkt 2x3pkt 40%) oraz Marcin Sroka autor 26 punktów w tym 6 trójek na 54% skuteczności.

Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa i mocno wierzymy że systematyczna praca nad poprawą naszej gry widoczna od kilku kolejek pozwoli nam na kolejne sukcesy - mówią w MKKS.

Następne dwa spotkania nasza 2 ligowa drużyna również rozegra na własnej hali. Już za tydzień spotkamy się z zespołem KKS Tarnowskie Góry, a 16 grudnia w przełożonym spotkaniu po zamianie gospodarza podejmować będziemy KS Cracovię Kraków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto