Komunikacja miejska w Trójmieście: Bilety znów podrożeją? Radni Gdańska i Gdyni są temu przeciwni
Ewelina Oleksy / opr. Tamina
RADNI OBURZENI POMYSŁEM PODWYŻKI CEN BILETÓW!
Dlaczego mamy płacić za problemy Wejherowa? - pytają gdańscy radni, oburzeni zapowiedziami kolejnej podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej. O jej wprowadzenie obwiniają Wejherowo, którego autobusy, kursujące przez drogę krajową nr 6, uiszczać muszą opłatę w ramach systemu viaTOLL. To dla budżetu miasta ogromne obciążenie - spowodowało w nim aż półmilionową dziurę. Wyższe ceny biletów mają ją pomóc załatać.
Gdańsk i Wejherowo łączy współpraca w ramach Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.
Stąd, przynajmniej teoretycznie, wejherowskie problemy mają mieć też znaczenie dla pasażerów z Gdańska.
- Nie wiem, skąd wziął się wątek Wejherowa! Motywacja podwyżek jest tylko jedna - drożejące paliwo - zapewnia jednak Jerzy Dobaczewski, szef Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Absurdy komunikacyjne w Gdańsku - sprawdź, co mówią Internauci i skomentuj!
Grzegorz Mehring / Archiwum Polskapresse
W maju ceny jednorazowych biletów w Gdańsku, Gdyni i Wejherowie mają wzrosnąć o 20 groszy, a całodobowe o złotówkę! Trójmiejscy radni są oburzeni tymi zapowiedziami. Za zaistniałą sytuację obwiniają... Wejherowo! Dlaczego?
Wideo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
