Duński żużlowiec Nicki Pedersen będzie prawdopodobnie w przyszłym sezonie reprezentował barwy Rybnickiego Klubu Motorowego. Wspominaliśmy o tym wczoraj na łamach "DZ". RKM podpisał już wstępny kontrakt z zawodnikiem. Szczegóły dotyczące współpracy mają zostać ustalone w połowie stycznia. Jeśli Pedersen przywdzieje plastron z wizerunkiem rekina, będzie na pewno stanowił spore wzmocnienie drużyny.
Zawodnik znany jest ze swej waleczności na torze. Żużlowiec ma 26 lat, w ubiegłym roku zdobył z duńską drużyną srebrny medal w drużynowym pucharze świata. Zajął też dwunaste miejsce w cyklu Grand Prix. Wszyscy miłośnicy speedwaya dobrze pamiętają także jego zwycięstwo we wrześniowym turnieju o Grand Prix Europy, który odbył się na stadionie śląskim w Chorzowie. Duńczyk w finale pokonał Jasona Crumpa i Mikaela Karlssona.
Nicki Pedersen startuje w polskiej lidze od 1999 roku. Zaczynał w klubie Start Gniezno. Później walczył w barwach GKM-u Grudziądz i Wybrzeża Gdańsk. W ostatnim sezonie mogliśmy go oglądać w ekipie ZKŻ-u Zielona Góra, który wywalczył awans do ekstraligi. Jeśli szczegóły kontraktu z RKM-mem zostaną "dograne" Pedersen będzie dobrym następcą Mikaela Karlssona. Szwed, który przez ostatnie trzy sezony startował w zespole "rekinów", zamierza teraz reprezentować barwy WKM-u Warszawa. Jego brat Peter podpisał kontrakt z Unią Tarnów.
Drugim obcokrajowcem RKM-u ma być rosjanin Roman Poważnyj. 27-letni zawodnik również rozpoczynał swą karierę na polskich torach w 1999 roku. Startował w barwach Pergo Gorzów, Gwardii Warszawa i GKM-u Grudziądz. Rosjanin stara się o polskie obywatelstwo. W nadchodzącym sezonie będzie też jednym z rezerwowych żużlowców w cyklu Grand Prix.
- Poważny chciałby przeprowadzić się do Rybnika i trenować razem z naszymi zawodnikami. Klub postara się mu pomóc - mówi Aleksander Szołtysek, prezes RKM-u.
Działacze RKM-u chcą ponadto zakontraktować jeszcze jednego zawodnika krajowego, który w meczu potrafiłby zdobyć 7-8 punktów. Pojawiły się pogłoski, że ma to być Andrzej Zieja z Atlasu Wrocław, jednak władze RKM-u zaprzeczyły tym doniesieniom.
- W ogóle nie rozmawialiśmy z tym zawodnikiem. Negocjowaliśmy natomiast z Krzysztofem Cegielskim. Postawił on jednak zbyt wysokie wymagania finansowe. Jest jeszcze kilku dobrych zawodników, których bierzemy pod uwagę - dodaje Aleksander Szołtysek.
Jeśli zapowiadane transfery dojdą do skutku, rybnicka drużyna powinna prezentować całkiem niezły poziom. W zespole na pewno startować będą Mariusz Węgrzyk, Rafał Szombierski, Roman Chromik i Łukasz Romanek.
- Jestem spokojny o przyszły sezon. Skład jest dopięty w 95 procentach. Wszyscy zawodnicy ciężko trenują przed wiosennymi występami - dodaje prezes RKM-u.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?