- Pomagamy naszym rodakom. W poprzednich latach woziliśmy im lodówki, pościel i obuwie. Teraz poproszono nas o pomoc w zbudowaniu pomnika Ojca Świętego - mówi Rafał Mrowiec, starosta rybnicki.
Przedstawicielom gminy Kaczyka, podczas jednej z wizyt w Polsce, spodobała się rzeźba Jana Pawła II stojąca przed bazyliką w Rybniku. Samorządowcy postanowili więc nie tylko zebrać pieniądze, ale też zamówić rzeźbę, a później dostarczyć ją do Rumunii.
- Mamy już projekt. Figura papieża będzie naturalnych rozmiarów i zostanie wykonana z brązu - mówi Mrowiec. - Pomysł został wstępnie zaakceptowany przez wszystkich wójtów i burmistrzów gmin powiatu - dodaje.
Wbrew tej deklaracji, niektórzy radni mają wątpliwości.
- Kaczyka to jedna z najuboższych gmin w Rumunii. Lepiej byłoby ufundować polskim dzieciom komputery, książki albo stypendia w naszym kraju. Rzeźba w niczym im nie pomoże. Jestem całym sercem za papieżem, ale wiem, że on sam bardziej pochwaliłby konkretną pomoc, niż stawianie pomników - mówi Marian Kotyrba, radny ze Świerklan.
- Nasza delegacja była w gminie Kaczyka w tym roku. Rumunia bardzo się zmieniła. Mieszkańcy nie potrzebują już naszych butów i książek. O wiele bardziej ucieszą się z pomnika. W jakiś sposób będzie to łączyło ich z Polską - przekonuje rybnicki starosta.
Stanisław Gembalczyk, wójt Świerklan, jest ostrożny w tej sprawie. - Nasza gmina wspólnie z pozostałymi może wziąć udział w akcji, ale to zależy od zgody radnych. Jeśli będą "na tak", zorganizujemy zbiórkę pieniędzy lub festyn, z którego dochód zostanie przeznaczony na pomnik - mówi.
Radni mają trudny orzech do zgryzienia. Małgorzata Rduch, przewodnicząca Rady Gminy Świerlany, nie wie, czy zagłosuje za czy przeciw pomnikowi. - Dwa lata temu byłam w Rumunii. Wiem, jak wygląda wioska, w której żyją Polacy. To biedna gmina, mieszkańcy są bardzo ubodzy, ale też bardzo religijni. Trudno powiedzieć, co byłoby dla nich ważniejsze - mówi.
Wątpliwości mają także w Czerwionce-Leszczynach. Władze liczą tam każdy grosz. Na rzeźbę z brązu gmina miałaby dać, według wstępnych ustaleń, 20 tysięcy złotych. Adam Kapias, szef opozycyjnej Wspólnoty Samorządowej twierdzi, że gest jest dobry, ale niekoniecznie teraz. - Jestem katolikiem. Każda taka inicjatywa jest cenna. Jednak nasza gmina jest poważnie zadłużona. Obawiam się, że na budowanie pomnika za granicą w tej chwili nas nie stać - mówi Kapias.
Temat daru dla Kaczyki trafi na najbliższe sesje wszystkich gmin wchodzących w skład rybnickiego powiatu. Decyzja radnych powinna być znana w ciągu miesiąca.
Mnóstwo polskich akcentów
W leżącej na terenie rumuńskiej Bukowiny Południowej miejscowości Kaczyka znajduje się kopalnia soli.
To właśnie z jej powodu do wsi ściągnięto na przełomie XVIII i XIX wieku doświadczonych polskich górników. Pierwsze 20 rodzin dotarło tu z Bochni w 1792 roku. Na wzór kopalni soli w Wieliczce Polacy wybudowali pod ziemią kaplicę i salę zabaw.
W miejscowości znajduje się też Dom Polski, przy którego budowie brała udział cała wieś i który jest centrum kulturalnym miejscowej Polonii. W miejscowym kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny znajduje się kopia ikony Matki Bożej z Częstochowy.
Po tym, jak papież Jan Paweł II podniósł kościół do rangi bazyliki, Kaczyka stała się największym w Rumunii Sanktuarium Maryjnym.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?