Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadliwa Alfa Romeo trafiła do gdyńskiej policji

Agata Grzegorczyk
Nowoczesny sprzęt miał być postrachem dla piratów drogowych
Nowoczesny sprzęt miał być postrachem dla piratów drogowych KMP Gdynia
Nowocześnie wyposażony radiowóz marki Alfa Romeo 159 miał być postrachem dla piratów drogowych. Tyle tylko że zaawansowane technologicznie urządzenie do pomiaru prędkości, które gdyńska policja otrzymała wraz z alfą, nie działa.

Zobacz także: Psy w służbie policji

Jak tłumaczy podkom. Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdyni, niesprawny jest jeden z zespołów elektronicznych. W praktyce, jak mówią nieoficjalnie policjanci, usterka sprawia, że kiedy chcą mierzyć prędkość np. auta nadjeżdżającego z przeciwnego kierunku, a w radiowozie włączone są dmuchawy, urządzenie zawyża wynik pomiaru.

Alfa, która trafiła do Gdyni, jest jednym ze 120 samochodów kupionych przez policję w ramach projektu "Doposażenie jednostek policji w specjalistyczny sprzęt służący poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym na obszarze całego kraju", w sumie wartego ponad 52 mln zł, a dofinansowanego z unijnych funduszy. Tylko jedno auto z tej partii trafiło do pomorskiej komendy wojewódzkiej, a ona przekazała je właśnie Gdyni.

Atutami nowego radiowozu miał być nie tylko 1,8-litrowy, 200-konny silnik z turbodoładowaniem, pozwalający na osiągnięcie prędkości 100 kilometrów na godzinę w 7 sekund, ale też jego wyposażenie. Czyli nowoczesny wideorejestrator wykroczeń, który może nagrywać zarówno to, co się dzieje przed, jak i za radiowozem, a także radar pozwalający na pomiar prędkości samochodów jadących w kierunku przeciwnym do radiowozu.

- Czekamy na serwis gwarancyjny z Warszawy - mówi podkom. Dorota Podhorecka-Kłos[. - Nie znaczy to jednak, że samochód stoi w garażu. Mamy przecież przenośne urządzenia wykorzystywane na co dzień przez naszą drogówkę. I właśnie ich używają i będą używać policjanci do czasu, aż awaria zostanie usunięta.
Policyjna przyjaźń z marką Alfa Romeo od początku narażona jest na problemy. Internauci rozpisywali się też o kołach, których felgi alfa produkuje tylko w wersji aluminiowej, a policja stosuje wyłącznie stalowe. Założenie felg zastępczych powodować miało, iż nie mieściły się w obrysie samochodu, co jest niezgodne z prawem.

Gdyńska policja twierdzi, że ten problem radiowozu nie dotyczy. Alfa trafiła bowiem do Gdyni już po poprawkach.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto