Pacjenci po zawałach, z wszczepionymi rozrusznikami serca i bajpasami stali w kolejce w prawie 40 stopniowym upale aż do południa. – Takiego cyrku dawno nie widziałem! Jestem po trzech zawałach i stojąc przed tym ośrodkiem o mało nie dostałem czwartego – mówi Marian Karkoszka, 67-letni emeryt.
Skąd tak olbrzymia kolejka? Dyrekcja Centrum Medycznego w Rybniku ogłosiła, że rejestracja do jednego ze specjalistów na wizyty do końca roku będzie możliwa jedynie osobiście od 11 czerwca. Ludzie nauczeni złymi doświadczeniami z lat ubiegłych, kiedy to jednego dnia wyczerpywano limity przyjęć, szturmowali drzwi przychodni przez kilkanaście godzin już pierwszego dnia. Bali się, że jeśli przyjdą w poniedziałek, miejsc już nie będzie.
– W kontrakcie dla naszej poradni NFZ obniżył zarówno ilość porad kardiologicznych jak i ich cenę. Za poradę z diagnostyką NFZ płaci nam średnio 36 zł. W prywatnym gabinecie lekarz wycenia taką usługę na około 200 złotych. Jakim cudem mamy więc znaleźć chętnych do pracy? – pyta Grażyna Potera, prezes niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej Centrum Medyczne w Rybniku. – Dzisiaj przyjmujemy zapisy tylko dlatego, że ubłagałam 75-letniego lekarza, który wybierał się już na emeryturę, by popracował u nas jeszcze do końca tego roku. Nie mogłam pacjentów zapisywać do niego wcześniej, bo nie wiedziałam czy zostanie z nami, czy jednak odejdzie – dodaje.
Tymczasem dzisiaj dyrekcja katowickiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia zażądała od prezes centrum medycznego wyjaśnień. – Nie rozumiem tłumaczenia, że winny jest NFZ. Przecież wycena porad kardiologicznych jest taka sama na całym Śląsku, a nigdzie indziej nie mieliśmy takiej sytuacji. Każdy pacjent wychodzący od lekarza, jeśli wymaga wizyty kontrolnej, powinien mieć ją od razu wyznaczoną – mówi Dorota Suchy, zastępca dyrektora katowickiego oddziału NFZ. – Mogła nas także poinformować o tym, że ma problem ze specjalistami. Poszukalibyśmy najbliższej przychodni, która tych pacjentów byłaby w stanie przyjąć – dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?