- Gmach bardzo mi się podoba. Jestem ciekawa jak jest w środku. Jak będzie tam sąd, to mieszkańcy na tym tylko skorzystają, bo znacznie skróci się czas oczekiwania na załatwienie wielu spraw i nie będzie trzeba ze wszystkim jeździć do Gliwic - mówi Beata Ziętarska, mieszkanka Leszczyn.
Przy ulicy Piłsudskiego dobiega końca budowa okazałej siedziby sądu. Będzie gotowa do końca roku. Do czteropiętrowego gmachu, przeniesione zostaną wszystkie oddziały Sądu Okręgowego w Gliwicach, które mieszczą się teraz poza jego główną siedzibą.
- Będą tam wydziały cywilny, pracy i ubezpieczeń oraz karny. W budynku znajdzie się też miejsce dla Wydziału Gospodarczego Sągu Rejonowego i Wydziału Ksiąg Wieczystych - wylicza sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik Sądu Okręgowego w Gliwicach.
W nowym gmachu będą pracowały 192 osoby, w tym 41 sędziów. Najważniejsza informacja dla mieszkańców jest taka, że załatwianie sądowych formalności będzie trwało krócej.
Trwa wykończeniem wnętrz. Roboty jest sporo, bo gmach ma ponad 6700 metrów kwadratowych.
- Wnętrze będzie nowoczesne, ładne, ale nie luksusowe. Dominować będą jasne kolory. Duża ilość okien sprawi, że będzie dużo światła - mówi nam jeden z budowlańców. Budowa i wykończenie budynku będzie kosztowało 34 miliony złotych.
Wcześniej w tym miejscu mieściła się siedziba szkoły muzycznej, w której uczyli się m.in. kompozytor Henryk Mikołaj Górecki i Adam Makowicz, znany pianista jazzowy.
Ułatwienie dla 700 tysięcy mieszkańców regionu
Samorządowcy z całego regionu już teraz zabiegają w Ministerstwie Sprawiedliwości o to, by placówka, która powstaje w Rybniku, stała się samodzielnym sądem okręgowym.
Dotychczasowy plan zakłada, że w gigantycznym gmachu działać będzie oddział zamiejscowy Sądu Okręgowego z Gliwic. Dopiero po latach sąd miałby się stać samodzielną placówką. Rozwiązanie, proponowane przez samorządowców i parlamentarzystów z Rybnika, to znaczne ułatwienie dla ponad 700 tysięcy mieszkańców regionu i przedsiębiorców.
Ci nie musieliby już po każdy wypis z Krajowego Rejestru Sądowego czy z ksiąg wieczystych jeździć do oddalonych o 30 kilometrów od Rybnika, Gliwic.
Prezydent Rybnika, Adam Fudali, skierował już do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego specjalne pismo, zawierające taki wniosek.
W najbliższych dniach ma się także w Warszawie spotkać z ministrem osobiście.
Idea zyskała również poparcie posłów i senatorów ziemi rybnickiej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?