Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tunel dla rowerzystów na Paruszowcu miał być na wiosnę. A wciąż jest niewykopany. Ile jeszcze poczekamy?

Aleksander Król
Ciepło, na ulicach Rybnika coraz więcej rowerzystów - słowem wiosna, a tunel w nasypie kolejowym na Paruszowcu wciąż niewykopany. - Przecież miał być wiosną. Dlaczego wciąż nie możemy przejechać tunelem dla rowerzystów pod dworcem PKP na Paruszowcu - pytamy w magistracie?

Tunel dla rowerzystów na Paruszowcu miał być gotowy na wiosnę. A wciąż jest niewykopany. Ile jeszcze poczekamy?

Przypomnijmy budowa tunelu dla rowerzystów w nasypie kolejowym przy dworcu PKP na Paruszowcu ruszyła we wrześniu 2018 roku. Inwestycję planowano rozpocząć o wiele szybciej, ale długo nie potrafiono znaleźć wykonawcy, który podjąłby się karkołomnego zadania. Wreszcie roboty wystartowały, ale powiedzieć, że "z kopyta" to duża przesada.

Na przełomie stycznia i lutego 2019 roku urzędnicy poinformowali, że wykopano już połowę tunelu, a przejazd i przejście (bo tunelem pojadą nie tylko rowerzyści ale pójdą też piesi) między rybnickimi dzielnicami Północ i Paruszowiec-Piaski będzie gotowy na wiosnę.

- Budowa tunelu pod nasypem kolejowym na Paruszowcu osiągnęła półmetek. Przy użyciu systemu siłowników w nasyp stacji Rybnik Paruszowiec wciśnięto pierwszy z dwóch betonowych segmentów, które będą stanowić wygodne i bezpieczne przejście pod ruchliwą linią kolejową dla pieszych i rowerzystów. Drugi segment zostanie wybetonowany na miejscu, zespolony z pierwszym i również wciśnięty w nasyp - tłumaczyła na przełomie stycznia i lutego Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rybniku.
Zapowiadając, że na wiosnę tunel będzie gotowy...

Wiosna za pasem, a rybnicki tunel wciąż niewykopany. Dlaczego? - pytamy urzędników.

- Opóźnienia w budowie tunelu pieszo-rowerowego są spowodowane różnymi niespodziankami, które spotyka w trakcie pracy wykonawca. Zaczęło się od znalezienia kolejowego kabla teletechnicznego, którego nie było na mapach, niestety uzgodnienia dotyczące przepięcia tej infrastruktury trwały dość długo. Kolejnym wyzwaniem okazał się słup energetyczny. Operator słupa wprowadził duże ograniczenia związane z możliwością wyłączenia energii elektrycznej - tłumaczy Agnieszka Skupień.

W efekcie na tunel dla rowerzystów i pieszych w nasypie kolejowym na Paruszowcu trzeba będzie poczekać... do lata.

- Jesteśmy na takim etapie prac, że w tym miejscu nie można pracować bez wyłączenia tego słupa, tym samym każde ograniczenie dostępności tego terenu to opóźnienie w postępie robót. Pokonaliśmy już około 20 metrów tunelu, pozostało jeszcze około 10 metrów. Aktualnie wykonawca szacuje, że prace zakończy z końcem czerwca, pod warunkiem, że nie wystąpią dodatkowe utrudnienia związywane z linią energetyczną - tłumaczy Agnieszka Skupień.

Koniec czerwca to dość odległy termin. Internauci już wcześniej komentowali, że szybciej drążą kilometrowe tunele w austriackich Alpach...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto