Tomasz Kieczka: Jest sukces choć wszyscy nas olali
To był niesamowity weekend.
Po sobotnim półfinale cały zarząd polskiego futsalu podkreślał, że był to przedwczesny finał. Sędziowie mówili , że jeszcze takiego meczu kobiecego futsalu nie widzieli. Krakowianki mówiły, że był to dla nich najtrudniejszy mecz w historii. Dziewczyny gryzły parkiet. Tym czasem w Warszawie walec o nazwie ROW miażdżył grupowe rywalki.
Seniorki w niedzielę udowodniły, że medal im się należał. W Warszawie dziewczyny zatrzymały się dopiero w finale na olsztyniankach. Ogromny sukces, choć dziewczyny płakały jak bobry, bo obecni na sali oficjele uważali że rybnicki walec przegrał pechowo.
I tutaj pojawia się pytanie.... czy na pewno walec rybnicki?
Dziewczyny na hali wywalczyły dwa medale ( przyznacie , że to rzadkość w tym mieście w drużynówce) bez złotówki wsparcia z magistratu. Grant na ligę i na mistrzostwa został odrzucony.
Prośby o dofinansowanie wyjazdów na mistrzostwa nie doczekały się nawet pisemnych odpowiedzi ani z Magistratu, ani od Radnych.
Wszyscy nas olali. Dobrze choć, że mogliśmy rozegrać 6 meczy w lidze na hali Ekonomika (oczywiście odpłatne) , bo to jedyna wymiarowa hala w mieście. DZIEWCZYNY nie miały JEDNEGO treningu na dużej hali, bo nie ma gdzie. Trenujemy na szkolnej sali o szerokosci 14 metrów ( standard to 22 !!! ).
Na mistrzostwach zaś wielkie ochy i achy jaki to piękny ośrodek robimy , Rybnik przykładem dla innych. Człowiek tego słucha i gryzie się w język, żeby nie powiedzieć za dużo.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku sukces dostanie dostrzeżony, bo jeśli nie , to w przyszłym roku startujemy jako ROW ( były) Rybnik , albo ROW Żory
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?