Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik:małe kluby z Rybnika nie dostały pieniędzy miejskich. - To się zmieni - uspokajają urzędnicy

KAKA
Barbara Kubica
Niecałe trzy miliony dla czterech największych klubów sportowych przyznało miasto Rybnik. Małe kluby dostały figę z makiem, co wywołało burzę w mieście. – W poniedziałek ogłosimy dla nich drugi konkurs grantowy – uspokajają emocje urzędnicy.

A emocje pojawiły się już 9 stycznia, gdy w miejskim BIP pojawił się pierwszy projekt przyznania dotacji. Wczoraj plan zaakceptowano. Cztery profesjonalne kluby z terenu miasta: Klub Sportowy „Energetyk ROW Rybnik”, Klub Sportowy „Polonia” Rybnik, Klub Sportowy „Ryfama” i Stowarzyszenie Żużlowy Klub Sportowy „ROW” Rybnik w ramach dotacji przyznawanej w obszarze wspierania i upowszechniania kultury fizycznej otrzymały 2,8 mln zł. Najwięcej, bo 1,5 miliona dostał żużel, ponad milion Energetyk.

Fakt, że małe kluby nie dostały ani grosza wywołało oburzenie. Bo w ub. roku w ramach tej puli pieniądze rozdzielono dla 34 różnych klubów. Do naszej redakcji trafiły maile. - Konkurs pokazał, jak łatwo załatwia się pokaźne wsparcia dla profesjonalnych klubów przez znajomości prezesów gigantów rybnickich klubów sportowych z władzami miasta. A sport szkolny i amatorski umrze – mówi nam anonimowo jeden z prezesów amatorskich klubów sportowych w Rybniku.

Tymczasem w piątek po południu władze Rybnika nagle ogłosiły, że w poniedziałek ogłoszą… drugą turę konkursu grantowego, aby wesprzeć mniejsze kluby. – Każdy będzie mógł więc się jeszcze zwrócić – mówi Lucyna Tyl, rzecznik miasta. Jaka będzie pula drugiej tury, skoro już miasto wydało tyle na cztery kluby tyle, ile w całym ub. roku na 34?

- To będzie ustalone w konkursie – mówi Tyl.
Ostatecznie małym klubom do podziału przyznano 1,5 mln zł

- Władze miasta obiecały nam, że w drugiej turze konkursu grantowego my i inne rybnickie kluby młodzieżowe dostaną środki. Nie wyobrażamy sobie innej opcji. W pierwszym konkursie proponowano nam grant w wysokości 150 tysięcy złotych na prowadzenie drużyny, ale ostatecznie wycofaliśmy się z tego konkursu licząc, że w drugim dostaniemy trochę więcej – mówi Lech Kowalski, dyrektor zarządzający i wiceprezes do spraw sportowych z Towarzystwa Sportowego Volley.

Więcej o sprawie czytaj w poniedziałkowym wydaniu (14 stycznia) "Dziennika Zachodniego".

Jakie klubu i w jakiej wysokości dotacje powinny otrzymać w drugiej turze konkursu grantowego? Piszcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto