Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Dłużnicy odpracowali ponad 180 tysięcy zł. Są winni jeszcze 24,5 miliona złotych

Barbara Kubica
Dokładnie 72 lokatorów budynków należących do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku, którzy zalegali z opłatami za czynsz, fundusz remontowy i wodę zdecydowało się odpracować swój dług. Taką możliwość najemcy mieszkań komunalnych mają dokładnie od roku, czyli od kwietnia 2012. Skorzystało niewielu, biorąc pod uwagę fakt, iż wszystkie zaległości jakie rybniczanie mają wobec administracji sięgają niebagatelnej kwoty 24,5 miliona złotych. Za takie pieniądze można by było w Rybniku wyremontować dwie drogi albo wybudować aż 25 Orlików!

- Do końca marca 2013 roku z tej możliwości zmniejszenia długu skorzystało 72 najemców, spośród których 9 odpracowało już cały dług, czyli nie mają już względem nas żadnych zaległości - mówi Jakub Salamon, rzecznik Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku.
Dług odpracowywany jest w jednostkach organizacyjnych miasta, czyli między innymi w Rybnickich Służbach Komunalnych czy zieleni miejskiej.
- Najczęściej wykonywane prace to sprzątanie, grabienie, koszenie, pielenie, odśnieżanie, malowanie i drobne prace konserwatorskie - wylicza rzecznik ZGM. Szczegółowe zasady odpracowania zaległości ustalane są w trakcie indywidualnego spotkania z zadłużonym najemcą (w trakcie tzw. mediacji) i zapisane w umowie. Zasady są proste: jeśli najemca nie stawia się do pracy, albo swoich obowiązków nie wykonuje sumiennie - wówczas umowa jest zrywana, a jego sprawa podobnie jak setki innych trafia do komornika. Wynagrodzenie? Wyliczono na 10 złotych za godzinę.
Odpracowanie zaległości czynszowych nie jest jedyną formą zmniejszenia zadłużenia.
- Inną możliwością jest zamiana mieszkania na mniejsze, tańsze w utrzymaniu. W tym roku z takiej opcji skorzystało już trzech najemców, a siedmiu kolejnych jest w trakcie zamiany. Można także wystąpić o obniżkę czynszu, albo o rozłożenie długu na raty - mówi Jakub Salamon. I jak się okazuje, z tej opcji najemcy korzystają najchętniej. W 2012 roku ZGM zawarł 67 ugód, a w 2013 roku już 21.
Najwięcej kłopotów rybnicki ZGM ma z lokatorami, którzy ani nie zamierzają spłacać swojego długu, ani też nie chcą go odpracować.
- Wszystkie takie sprawy kierowane są na drogę postępowania sądowego zakończonego najczęściej działaniami komornika i eksmisją. W 2012 roku z tytułu wpłat komorniczych na rachunek bankowy ZGM wpłynęło 1,2 mln zł - mówi w ZGM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto