Pożar w Rybniku: Płomienie buchały przez okno
Przed godz. 19 pożar wybuchł w jednym z mieszkań na trzecim piętrze bloku przy ulicy Lompy w rybnickiej dzielnicy Boguszowice. Jak relacjonują świadkowie, płomienie wręcz buchały z okna.
- Usłyszeliśmy głośny hałas na klatce. Myśleliśmy, że ktoś się kłóci, albo że z imprezy wraca większa grupa. Ale za chwilę usłyszeliśmy, że się pali. Ubraliśmy się i szybko opuściliśmy mieszkanie - mówi nam jedna z osób, która przebywała w jednym z mieszkań w klatce podczas feralnego zdarzenia.
Policja i Straż Pożarna w tej chwili nie podają żadnych oficjalnych i szczegółowych informacji o pożarze. Na miejscu wciąż jeszcze trwa akcja (m.in. dogaszanie).
- Pożar wybuchł w mieszkaniu znajdującym się na środku. Z tego co słyszałem był tam jeden mężczyzna, który o własnych siłach je opuścił. Prawdopodobnie lekko podtruł się dymem. Na miejscu była pierwsza policja. Jeden z mundurowych pomagał opuścić blok starszej kobiecie, która też mieszkała na samej górze - dodaje wcześniej cytowany świadek.
W akcji oprócz policjantów (trzy radiowozy) wzięło udział pięć samochodów straży pożarnej (w tym drabina) oraz ambulans.
Do tematu będziemy wracać.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?