Na ulicy możesz stracić lusterko, zarysują ci lakier, a i tak w Rybniku zapłacisz więcej za parkowanie przy drogach, niż na eleganckim parkingu wielopoziomowym przy ulicy Hallera, gdzie na Twój wóz będą chuchać i dmuchać.
Czapki z głów. Sprytny to fortel. Bo choć logika podpowiada, że na nowym parkingu z windami, toaletami, stacjami ładowania elektryków, dachem i wszystkimi dogodnościami będzie ciut drożej niż na ulicy - to masz! Akurat nie. Na poziomie zaparkujemy taniej.
Oczywiście, urzędnicy zarzekają się, że nie chodzi o to, by podwyżką (3 złote za pierwszą godzinę postoju na ulicy) ściągnąć kierowców na parking wielopoziomowy (tu 2,50 zł), ale prawda jest taka, że w fajnym skądinąd obiekcie za ponad 19 milionów hula dziś wiatr.
Kierowcy korzystali trochę chętniej na początku - gdy przez dwa tygodnie było za darmo, ale potem... Potem znów zaczęli parkować obok.
Swoją drogą, może warto już pomyśleć o zamknięciu parkingu na klepisku obok? Do czasu jakiejś inwestycji można by tu posadzić przynajmniej bluszcz - ponoć pochłania smog.
Wracając do podwyżki - dobrze, że urzędnicy chcą posprzątać bałagan przy ulicach, ale szkoda, że będzie nas to tyle kosztowało.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?