Podczas meczu żużlowego w Rybniku zebrano sporą sumę na lecznie Pauliny Szołtysek

Pieniądze na leczenie Pauliny zbierane były podczas niedzielnego spotkania ŻKS ROW Rybnik ze Startem Gniezno. I po raz kolejny, żużlowi fani pokazali, że na nich zawsze można liczyć. Dzięki tym, którzy w niedzielę, na stadionie wrzucili do specjalnej puchy pieniądze, fundusz na leczenie Pauliny powiększył się o dokładnie 12 071,20 zł! Pieniądze zostały już przelane na jej subkonto w Fundacji Iskierka.

- Po pięciu godzinach liczenia, ja i dwoje moich dzieci Jaś i Ania wszystko porachowaliśmy i wyszło na to, że tych pieniędzy przekazanych przez kibiców żużla jest 11 984,76 zł oraz 20,58 euro. Euro zamieniliśmy na złotówki po kursie 4,20/1 euro, co dało 86,44 zł. Po dodaniu tego wartość całej zbiórki to 12 071,20 zł! - mówił dziś rano działaczom klubu żużlowego Marek Szołtysek, ojciec chorej dziewczynki. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tych pieniędzy i z poczucia pomocy tak wielu ludzi, zwłaszcza szefów klubu ŻKS ROW Rybnik, którzy tak wiele dla tej sprawy zrobili. O wszystkim już powiadomiłem Paulinę w szpitalu i pozdrawia wszystkich kibiców i darczyńców - dodaje.

Zbiórka przeprowadzona na stadionie przy Gliwickiej nie była łatwym zadaniem. Ze sporą puszką biegali osobiście prezes ŻKS ROW Krzysztof Mrozek, który razem ze swoim zastępcą Maciejem Kołodziejczykiem przemierzał całe trybuny stadionu przy ul. Gliwickiej. Puszka była coraz cięższa i cięższa od datków, przez co na koronie stadionu prezes Mrozek dźwigający puszkę wyglądał jakby dopiero co wyszedł z basenu. - Było warto, bo nie ma nic cenniejszego od ludzkiego zdrowia i życia. Każdy z kibiców, który wrzucił do urny choćby kilka groszy może być dumny z tego, że w ten sposób zwiększył szanse Pauliny Szołtysek na życie! Dziękuję Wam bardzo za zaangażowanie i sam też jestem dumny - kolejny raz potwierdziło się, że rybniccy kibice są wspaniali i mają wielkie serca - mówi prezes Mrozek i dodaje: - A Paulinę już zaprosiliśmy na żużel. Wierzę, że po szczęśliwym zakończeniu leczenia spotkamy się z nią na stadionie!