Sprawdziliśmy, co nasi sąsiedzi zobaczą zza okien polskich wagonów. Nasze wnioski? Będziemy się wstydzić. Przy większości stacji kolejowych czas się zatrzymał już w latach siedemdziesiątych.
Trasę rozpoczynamy na dworcu w przygranicznych Chałupkach. Budynek lata świetności już dawno ma za sobą, ale jeszcze w miarę się prezentuje. Na początku podróży przeraża nas bardziej sam pociąg. Zapchane śmietniki (często puszkami po piwie), brudne okna i porozrzucane gazety.
Początek trasy nie wydaje się zapowiadać dramatu. Mijamy niewielką stację Rudyszwałd i jedziemy dalej wśród malowniczych pól, jednocześnie mijając Olzę. Kolejny przystanek mamy w Bełsznicy. Pociąg zatrzymuje się tu raptem na kilkadziesiąt sekund.
Na szczęście. Dworzec wygląda, jakby ktoś o nim zapomniał. Pozamykany na cztery spusty, szyby obklejone ulotkami. Wandale nie omieszkali również sprejem pomazać ścian budynku z każdej strony.
Następnie jedziemy przez Czyżowice, mijając dzikie wysypiska śmieci przy nasypach kolejowych, docieramy do Wodzi-sławia. Odtąd aż do Rybnika ciężko znaleźć niepobazgrany mur czy budynek. Widok z okna jasno daje do zrozumienia gościom - lepiej zamknąć przedział, okna i nie wychylać nosa z pociągu.
"Gwoździem programu" jest wodzisławski Dworzec Główny. Odpadający tynk i smród w poczekalni, gdzie częściej przebywają bezdomni, i przekleństwa wypisane na murach to tutaj niestety codzienność.
Na kolejnym przystanku w tym mieście za oknem możemy podziwiać nawet "zabytkową toaletę". Jednak przy niej raczej nikt się nie zatrzyma, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie.
Po drodze do dworca Rybnik Główny mijamy jeszcze cztery zaniedbane stacje. Ten smutny obraz dopełniają coraz liczniejsze dzikie wysypiska śmieci, znajdujące się na trasie. Niestety, jadąc w stronę Katowic, jest jeszcze gorzej...
*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
