Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogromna plantacja marihuany zlikwidowana przez policjantów z Żor w Rybniku - ZDJĘCIA

Szymon Kamczyk
Kryminalni z Żor wraz z policjantami zwalczającymi przestępczość narkotykową z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zlikwidowali ogromną plantację konopi, którą w wynajmowanym w Rybniku domu założył mieszkaniec Małopolski. Dzięki wspólnej akcji, stróże prawa zabezpieczyli niemalże 250 krzaków konopi, prawie 22 kg marihuany, a także sprzęt służący do nielegalnej uprawy roślin.

Ogromna plantacja marihuany zlikwidowana przez policjantów z Żor w Rybniku - ZDJĘCIA

Domową, jednak prowadzoną na szeroką skalę plantację marihuany, żorscy policjanci zlikwidowali pod koniec kwietnia, w Rybniku. Poinformowali o tym dopiero teraz, bo wreszcie policjantom udało się złapać mężczyznę, odpowiedzialnego za prowadzenie plantacji.

Na jednej z posesji w centrum Rybnika w kwietniu pojawili się kryminalni wraz z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Z ich ustaleń wynikało, że to właśnie z tego miejsca narkotyki trafiają nie tylko do Żor, ale i do innych miast województwa śląskiego. Okazało się, że dom jest specjalnie przystosowany do uprawy konopi indyjskich.

- W wynajmowanym, jednorodzinnym domu plantacja rozlokowana była w dwóch pomieszczeniach piwnicznych oraz w tzw. growbox-ach. Na piętrze budynku znajdowała się sporych rozmiarów suszarnia, natomiast w garażu dwa worki resztek poplantacyjnych. Gotowy susz marihuany leżał na podłodze w każdym z pomieszczeń. W wyniku prowadzonej akcji, kryminalni zabezpieczyli łącznie blisko 250 krzaków konopi oraz prawie 22 kg marihuany, z których szacunkowo mogłoby powstać ponad 27 tys. porcji narkotyku. Czarnorynkowa wartość przechwyconego towaru oszacowana została na przeszło 815 tys. zł. Narkotyki do rąk odbiorców na szczęście jednak nie trafią - informuje Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej policji.

W miniony weekend w ręce kryminalnych wpadł również 35-letni plantator. Mężczyzna od czasu, gdy jego plantacja została zlikwidowana, nie przebywał w miejscu zamieszkania i najprawdopodobniej ukrywał się. Żorscy policjanci namierzyli i zatrzymali go w Libiążu. 35-latek w sobotę został tymczasowo aresztowany i trafił do aresztu śledczego. Grozi mu teraz nawet do 8 lat więzienia. Miejscowa prokuratura wszczęła już śledztwo, w ramach którego do ekspertyzy trafiły próbki zabezpieczonych narkotyków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto