Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Most w Makoszowach jest już oświetlony [ZDJĘCIA]

Bartosz Pudełko
Most w Makoszowach
Most w Makoszowach Bartosz Pudełko
Most w Makoszowach jest już oświetlony i prowadzi do niego bezpieczne pobocze. To dzięki sygnałom od Was interweniowaliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg i Infrastruktury Informatycznej.

O tej sprawie pisaliśmy już wielokrotnie. Nasza Czytelniczka z Makoszów zwróciła uwagę na niebezpieczeństwo, jakie sprawia próba nocnego przejścia przez nowy most nad Kłodnicą. Do niedawna nie prowadził do niego żaden chodnik, jedynie pobocze niczym nie oddzielone od drogi. Na dodatek obiekt tonął w egipskich ciemnościach. To stwarzało ryzyko dla pieszych i kierowców.

MOST W MAKOSZOWACH: MIESZKAŃCY ALARMUJĄ - JEST NIEOŚWIETLONY I NIE MA CHODNIKA

Po naszej interwencji urzędnicy obiecali przyjrzeć się sprawie. W marcu znaleźli rozwiązanie problemu i przystąpili do prac. Po lewej stronie drogi (patrząc w kierunku Przyszowic) miał zostać odbudowany fragment chodnika, a następnie przejście dla pieszych. Dalej do mostu piesi mieli iść poboczem, które miało zostać odseparowane od jezdni. Jeśli z kolei chodzi o oświetlenie, to miał zapewnić je montaż ogniw fotowoltanicznych, czyli lamp zasilanych bateriami słonecznymi.

Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu zapowiedział, że prace związane z rozwiązaniem problemu potrwają najdalej do jesieni. Zakończyły się wcześniej, bowiem już teraz most jest gotowy.
Jadąc nocą z daleka widać pobocze służące teraz pieszym. Odseparowane zostało odblaskowymi słupkami. Również sam most jest doskonale widoczny dzięki dwóm lampom zasilanym bateriami słonecznymi.

- Koszt tych zmian to około 60 tys. złotych - wyjaśnia Kazimierz Ladziński, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu.

Most w Makoszowach jest już oświetlony

Przypomnijmy, 83-metrowy most w ciągu ul. Legnickiej został oddany w 2012. Zbudowała go i prawie w całości sfinansowała Kompania Węglowa. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł. Kopalnia podjęła się tego zadania, gdyż stary most został nadwyrężony przez szkody górnicze powstałe w skutek działalności KWK Sośnica-Makoszowy. Nowa przeprawa ma być odporna na takie działanie, a także na podtopienia.

Most został zbudowany i odebrany zgodnie z przyjętym projektem, a ten nie przewidywał montowania na nim oświetlenia czy przedłużenia chodników. Wówczas nie udało się wyegzekwować wprowadzenia do projektu takich elementów.

ZOBACZ WIĘCEJ: TAK WYGLĄDAŁ MOST NOCĄ ZANIM ZOSTAŁ OŚWIETLONY [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polskie myśliwce w powietrzu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto