Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Górnik - Wisła 0:5 [RELACJA, ZDJĘCIA] Niestety, pogrom :(

Jacek Sroka
Górnik - Wisła 0:5
Górnik - Wisła 0:5 Arkadiusz Ławrywianiec
Piłkarze Górnika w przypadku zwycięstwa mogli wrócić na fotel lidera T-Mobile Ekstraklasy. Niestety dla gospodarzy w Zabrzu odrodziła się Wisła, która po serii trzech ligowym porażek przełamała się i pokonała 14-krotnych mistrzów Polski aż 5:0. Gole na wagę zwycięstwa strzelili Semir Stilić i Paweł Brożek. Ten ostatni ustrzelił na Roosevelta hat-tricka.

Wizja ponownego objęcia prowadzenia w ligowej tabeli chyba nieco sparaliżowała Górnika, który nie grał w niedzielę tak jak przyzwyczaił do tego kibiców. Być może wpływ na lekkie rozleniwienie zabrzan miały też zaległy wypłaty, które pod koniec tygodnia wpłynęły na konta piłkarzy. Gospodarze wprawdzie atakowali, ale czynili to z mniejszym niż zazwyczaj animuszem i poza niecelnym strzałem Adama Dancha długo nie potrafili wypracować sobie dogodnej pozycji. Z pomocą gospodarzom przyszedł stały fragment gry. Po głębokim dośrodkowaniu z rzutu wolnego Seweryna Gancarczyka Rafał Kosznik zgrał piłkę głową wzdłuż linii bramkowej, a zamykający całą akcję z prawej strony Oleksandr Szeweluchin miał tylko wepchnąć ją do siatki. Ukrainiec był o krok od szczęścia, bowiem wszystko zrobił jak należy popisując się efektownym wślizgiem, ale wówczas jak z pod ziemi wyrósł Arkadiusz Głowacki i kapitan Wisły w ostatniej chwili wybił piłkę na róg ratując swój zespół od utraty gola.

Krakowianie nastawili się w Zabrzu na grę z kontry. Sprawę ułatwiała im obrona Górnika, która tym razem nie stanowiła monolitu. W napadzie Wisły zamiast Pawła Brożka wystąpił Mateusz Stępiński. Wypożyczony z FC Nuernberg były piłkarz Widzewa zagrał w naszej ekstraklasie w podstawowej jedenastce po raz pierwszy od półtora roku i wyraźnie brakowało mu ogrania. Znacznie groźniejsi byli Rafał Boguski i Semir Stilić, którzy wspierali jego ataki z drugiej linii. Obaj nie wykorzystali pierwszych swoich okazji strzelając tuż obok słupka. Druga szansa Stilicia została już jednak wykorzystana. Bośniak trafił w „okienko” zabrzańskiej bramki po podaniu Boguskiego, którego w bój wypuścił Dariusz Dudka i przerwał trwającą 308 minut strzelecką niemoc krakowian w lidze.

Brożek pojawił się na boisku po przerwie i już chwilę później wpisał się na listę strzelców. Stępiński zaliczył asystę dośrodkowując w pole karne, choć tak naprawdę należało by ją zapisać na konto Pavelsa Steinborsa. Łotysz wybił bowiem piłkę wprost pod nogi stojącego 7 m przed bramką napastnika Wisły. Podrażniony posadzeniem go na rezerwie Brożek nie zamierzał na tym poprzestać i po kwadransie gry zdobył drugiego gola dobijając do siatki odbity przez obrońców strzał Boguskiego. W końcówce jeszcze raz wpisał się na listę strzelców i ustrzelił ha-tricka. Wcześniej czwartą bramkę dla gości zdobył Stilić, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Zabrzanie, mimo zmian dokonywanych w drugiej połowie przez trenera Józefa Dankowskiego, byli tylko tłem dla dobrze grającej Wisły, i nie potrafili strzelić nawet honorowej bramki. Zdenerwowani kibice gospodarzy po czwartej straconej bramce zaczęli opuszczać trybuny.

Górnik Zabrze – Wisła Kraków 0:5 (0:1)

Bramki 0:1 Semir Stilić (38), 0:2 Paweł Brożek (48), 0:3 Paweł Brożek (61), 0:4 Semir Stilić (78), 0:5 Paweł Brożek (83)

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów 3.000
Żółte kartki Wilde-Donald Guerrier (Wisła)

Górnik Steinbors – Sadzawicki, Szeweluchin, Gancarczyk (87. Magiera) – Gergel, Sobolewski, Danch, Kosznik, Łuczak (64. Jeż), Madej – Zachara (63. Plizga)

Wisła Buchalik – Burliga, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Boguski, Dudka, Uryga (84. Sarki), Stilić, Guerrier (46. Brożek) – Stępiński (79. Garguła)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto