Liderzy nie zwalniają

Kolejne komplety punktów dopisały do swojego dotychczasowego dorobku zespoły Jedynki Jankowice II i Dwójki Świerklany Żywiec Zdrój po ostatniej serii meczów w ramach Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej w Rybniku. Oba zespoły mają na swoim koncie już 37 oczek i zdecydowanie liderują rozgrywkom I ligi amatorskiej.

O ile o ostatnie punkty zespół z Jankowic musiał się mocno postarać, tak zawodnicy z sąsiednich Świerklan mogli je dopisać do swojego konta bez konieczności wychodzenia nawet na boisko. Ich rywal - zespół Geomostu Wodzisław oddał mecz walkowerem.

Zajmujący pierwsze miejsce w ligowej tabeli zespół Jedynki Jankowice II stoczył za to bój z ekipą Albion Team. Mecz ten rozgrywany był po blisko dwutygodniowej przerwie. Efekty odpoczynku widać było niestety na boisku. Oba zespoły grały nieskładnie i nieco chaotycznie.

W pierwszej odsłonie lepiej spisywali się zawodnicy Albionu, którzy wygrali to starcie do 18. Taki wynik zawdzięczają przede wszystkim mocnej i kierunkowej zagrywce. W kolejnych setach zawodnicy z Jankowic poprawili już zdecydowanie swoją grę. W efekcie wygrali trzy kolejne starcia do 18, 17 i 12 i cały mecz w stosunku 1:3.

Dziś zwycięska ekipa Jedynki Jankowice II zmierzy się w derbowym pojedynku z pierwszym zespołem Jedynki. Mimo że tego typu spotkania zazwyczaj dostarczają wiele emocji i często kończą się niespodzianką tym razem nietrudno wytypować zwycięzcę. Oba zespoły w ligowej tabeli dzieli bowiem przepaść. Zespół oznaczony numerem pierwszym z dorobkiem zaledwie dwóch punktów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i do lidera traci aż 35 oczek.

Kontaktu z czołówką tabeli nie traci nadal zespół Soraya-Mokate-TKKF Pawłowice. Ekipa ta kolejne cenne punktu dopisała do swojego konta po wygranej z zespołem Olimpii-Geomit Rybnik. Zespół z Pawłowic zakończył mecz wynikiem 3:1. Pierwszy set tego starcia to popisowa gra zespołu gości z Rybnika, którzy pozwolili rywalom zdobyć zaledwie 17 punktów. W kolejnych setach gra była już bardzo wyrównana, a zespół Sorayi, który ostro wziął się do odrabiania strat przewagę zdobywał dopiero na zakończenie setów. Ostatecznie trzy kolejne odsłony pawłowiczanie wygrali do 19, 22 i 18. Pięciosetowe i zażarte starcie oglądali kibice, którzy pojawili się na meczu między ekipą Rybnika-Piaski i Leon Internet Rybnik. Był to mecz drużyn, które sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli.

Lepsi okazali się zawodnicy Leona, którzy wygrali spotkanie w stosunku 2:3. Dla ekipy z Piasków był to drugi pięciosetowy bój w ciągu zaledwie tygodnia. Wcześniej w takim samym stosunku przegrali z zespołem Jar-Trans Fox Pszów. Do sporej niespodzianki w ostatniej kolejce należała na pewno porażka zespołu Artusa Żory, na własnym boisku z ekipą Pizzerii Kiler. Drużyna Artusa, która zajmuje teraz piąte miejsce w tabeli była murowanym faworytem do zwycięstwa w tym meczu. Kiler po przegranym pierwszym secie postawił jednak wszystko na jedną kartę i wywalczył komplet punktów na trudnym terenie w Żorach.

W drugiej lidze amatorskiej siatkówki znakomite spotkanie obejrzeli kibice, którzy pojawili się na hali w Gaszowicach, gdzie miejscowa ekipa OKIS Nieszporek-motocykle zmierzyła się z zespołem GAF Gliwic. Mecz dwóch drużyn z czołówki tabeli obfitował w wiele efektownych akcji.

W pierwszym secie gra od początku toczyła się pod dyktando gości, którzy wygrali tę partię do 22. W kolejnych setach gra była już bardzo wyrównana, a o zwycięstwie ekipy z Gliwic decydowała gra na przewagi w końcówkach. Mecz zakończył się wynikiem 0:3 dla gości.

Lider tabeli II ligi Baterex Nędza z kolei w swoim ostatnim meczu zmierzył się w wyjazdowym spotkaniu z zespołem KS 94 Rachowice. Po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy widniał wynik 1:3 dla lidera.