Prawo jazdy w Rybniku zdaje niewielu śmiałków. WORD świeci pustkami

Prawo jazdy w Rybniku zdają nieliczni. I to wcale nie dlatego, że jest tak trudno zdać. Jeszcze kilka miesięcy temu na parkingach przy rybnickich osiedlach jak grzyby po deszczu wyrastały kolejne znaki z napisami: "zakaz wjazdu dla aut nauki jazdy". "Elki" zapychały nam skrzyżowania, osiedlowe parkingi i boczne drogi. Odkąd weszły jednak w życie nowe przepisy dotyczące egzaminu teoretycznego na prawo jazdy, wszystko się zmieniło.
W roku 2012 łącznie rybnickie szkoły nauki jazdy przeszkoliły 1408 nowych kierowców. Na początku ubiegłego roku wprowadzono nowe zasady zdawania testów i w efekcie na kurs nauki jazdy w Rybniku zapisało się przez cały rok zaledwie 370 osób! Największa w mieście szkoła nauki jazdy w roku 2012 miała aż 448 kursantów. Natomiast w ubiegłym roku było ich już tylko 153.

Właściciele szkół nauki jazdy załamują ręce, bo takiego krachu na rynku nie było od lat. - Jeśli dalej zdobycie prawa jazdy będzie tak trudne, to wszyscy pójdziemy z torbami, zostanie jedna, może dwie szkoły. Reszta nie będzie w stanie się utrzymać mając 10 kursantów na rok - mówi nam właściciel jednej z rybnickich szkół nauki jazdy. I trudno nie wierzyć w te słowa, gdy spojrzy się na statystyki. Na początku 2012 roku w Rybniku funkcjonowało 16 szkół, które kształciły przyszłych kierowców. Na początku tego roku było ich już 12, z czego dwie zamknęły biznes w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku, a kolejna zawiesiła działalność. Dziś działa ich w całym mieście 9.

- Te szkoły, które słabo przygotowywały kursantów do egzaminu, zostały z rynku wyrugowane, to fakt. Mamy rzeczywiście zastój w ośrodkach, ale na to składa się kilka przyczyn. Egzaminy zdawać mogą roczniki 1994-1995, a to czas, kiedy nie mieliśmy do czynienia z wyżem demograficznym, poza tym młodzi ludzie wciąż wyjeżdżają za granicę - mówi Janusz Kuwak, zastępca dyrektora WORD w Katowicach. - Sporo szkody narobiły nam też zmiany przepisów. My wychodzimy tym ludziom naprzeciw. Organizujemy dni otwarte, pokazujemy, że te testy da się zdać - dodaje. Dziś zdawalność egzaminów w Rybniku wynosi niespełna 30 procent. Mimo to niektórzy kursanci są dobrej myśli. - Chyba wszystko zależy od instruktora - mówi Patrycja Rogoś, kursantka Omnisa.