Wczoraj budynek, który wybudowany został przy ul. Piłsudskiego 33, tuż obok rybnickiego dworca PKP, został oficjalnie otwarty. Symboliczną wstęgę przeciął m.in. Krzysztof Kwiatkowski, minister sprawiedliwości. Siedziba, która kosztowała 42 miliony złotych, robi ogromne wrażenie.
- Mamy tutaj 148 biur i 21 sal rozpraw. W największej z nich można prowadzić sprawy dotyczące zorganizowanych grup przestępczych. Ta sala jest w stanie pomieścić kilkadziesiąt osób. W niej także znajduje się specjalna "klatka", gdzie zasiadać będą szczególnie niebezpieczni bandyci. Ta cześć jest od reszty sali oddzielona pancernymi szybami - mówi Wojciech Hajduk, prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach.
O tym ilu pracowników znalazło zatrudnienie w nowym gmachu oraz jakie sprawy załatwisz w oddziale sądu przeczytasz w sobotnim wydaniu Dziennika Zachodniego.
Zobacz rozmowę o nowym budynku sądu z sędzią Tomaszem Pawlikiem:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?