Lotnisko w Rybniku doczeka się budowy pasa startowego? Potrzeba 10 mln zł

Lotnisko Rybniku: Jest szansa na budowę pasa startowego

Lotnisko w Rybniku: W budżecie województwa ślaskiego znalazły się dodatkowe pieniądze. Marszałek chce je przeznaczyć na rozbudowę małych lotnisk. I faworytem w walce o te pieniądze zdaje się być Rybnik. Dlaczego?
Bo jako jedyne miasto ma gotowy projekt rozbudowy lotniska. A po drugie w przypadku naszego lotniska - właścicielem gruntów jest miasto, a nie aeroklub. A to też jeden z warunków który trzeba spełnić, by ubiegać się o dodatkową kasę od marszałka. Skąd ona ma pochodzić? - To będą pieniądze z nadwyżki budżetowej, która powstała za rok 2013. 10 marca podczas sesji Sejmiku będziemy decydowali, na co te pieniądze przeznaczyć. To nie będzie gigantyczna kwota, raczej kilkanaście milionów złotych. Wielkich inwestycji drogowych na Śląsku za te pieniądze na sfinalizujemy, a kwota byłaby akurat odpowiednia na rozbudowę lotniska w Rybniku. Są ogromne szanse, że ten pomysł zostanie pozytywnie przegłosowany - mówi Grzegorz Wolnik, radny Sejmiku Województwa Śląskiego.

A to oznacza, że wizja, by w Gotartowicach powstał w końcu betonowy pas startowy jest teraz bardziej realna niż kiedykolwiek. Dotąd bowiem mówiło się o pomyśle, planie, a nigdy o tym, jak sfinansować to przedsięwzięcie. Miejscy urzędnicy z Rybnika zawsze zaznaczali, że z budżetu Rybnika na tę inwestycję pieniędzy nie będzie.
- Kilka dni temu odbyło się w Urzędzie Marszałkowskim spotkanie, podczas którego przedstawiłem te pomysły na rozwój naszego lotniska, które są realne do realizacji. Chodziło przede wszystkim o budowę betonowej drogi startowej o długości 800 metrów. Projekt tej inwestycji w urzędzie już jest gotowy - mówi Ireneusz Wilgucki, prezes Aeroklubu ROW w Rybniku. - Cały czas mówimy o budowie pasa, który pozwoli na rozbój lotów biznesowych w regionie. Tutaj nigdy nie będzie się odbywał zwykły ruch pasażerki, turystyczny, ale gdyby powstał pas, mogłyby u nas lądować samoloty ultralekkie, małe. Z Rybnika przedsiębiorcy, czy właściciele małych statków powietrznych mogliby na przykład w 3-4 godziny dolecieć do Włoch czy Francji - dodaje.

Według szacunków budowa pasa betonowego wraz z niezbędną infrastrukturą (kanalizacją, odwodnieniem) to wydatek rzędu około 10 milinów złotych. - Co najważniejsze, taki pas to znakomite uzupełnienie infrastruktury miejskiej i szansa na rozwój regionu - mówi Wilgucki.

Co sądzicie o tym pomyśle? Warto inwestować w rozbudowę lotniska w Rybniku?