Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektrownia Rybnik się powiększa. Będzie więcej pieniędzy w okolicy?

Barbara Kubica
W branży budowlanej mówi się o kryzysie, a tymczasem w rybnickich firmach zacierają ręce. Wiosną przyszłego roku ma ruszyć budowa nowego bloku energetycznego w Elektrowni Rybnik, która pochłonie 1,8 miliarda euro. To będzie eldorado! Zresztą, wokół zakładu już teraz sporo się dzieje. Budowa i remont dróg dojazdowych, parkingów oraz zbiornika retencyjnego dla elektrowni już ruszyły!

Z nadziejami na duży zarobek patrzą więc lokalni przedsiębiorcy, począwszy od właścicieli hoteli, przez agencje nieruchomości, restauratorów, a na właścicielach sklepów spożywczych i budek z fast foodami skończywszy.

Tusk i Barroso pomogą rozbudować elektrownię?

Wszyscy oni liczą, że wraz z momentem rozpoczęcia prac przy budowie nowego bloku lokalny biznes czeka wielki boom. Bo przy budowie zakładu pracę ma znaleźć około 2 tysięcy osób. - Oni będą musieli gdzieś spać, jeść, bawić się - mówią przedsiębiorcy.

Zgodnie z zapowiedziami zarządu spółki, budowa samego bloku energetycznego ruszyć ma wiosną przyszłego roku.

- Ta inwestycja jest wielką szansą dla całego miasta i lokalnego biznesu. Nie ma bowiem szans, by wszystkie zamówione prace wykonali główni wykonawcy, czyli międzynarodowe koncerny, które podpiszą umowę z koncernem EDF (właściciel elektrowni w Rybniku - red.). Gros tych prac faktycznie wykonają nasze, lokalne przedsiębiorstwa, które zostaną zatrudnione jako podwykonawcy - mówi Andrzej Żylak, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Rybnickiego Okręgu Przemysłowego.

- Wiem od naszych przedsiębiorców, że wielu z nich już dziś zgłasza się do firmy i startuje w konkursach na realizację pewnych inwestycji. Nasze firmy chcą budować między innymi gigantyczny parking, który powstaje przy elektrowni - dodaje.

Na uszczknięcie trochę z gigantycznego tortu, jakim jest budowa nowego bloku energetycznego, liczą też hotelarze.

- Wysłaliśmy już wstępną ofertę do elektrowni. W hotelu Olimpia mamy 55 dwuosobowych pokoi, a w Arenie kolejnych 12. Ze względu na fakt, iż prowadzimy także działalność sportową, czyli przyjmujemy na zgrupowania drużyny piłkarskie, wszystkich pokoi nie oferujemy budowlańcom, tylko, powiedzmy, połowę z nich - mówi Jarosław Sikora, prezes spółki Hossa, która zarządza hotelami Arena i Olimpia w Rybniku.

- Ta inwestycja jest szansą dla wielu firm z branży turystycznej czy noclegowej na poprawienie sobie obłożenia na najbliższych kilka lat - dodaje.

Marcin Kąkol, współwłaściciel restauracji w rybnickiej dzielnicy Boguszowice właśnie rozbudowuje swój lokal. Na poddaszu powstaną pokoje gościnne.

- Szykujemy około 30-40 miejsc, właśnie pod kątem inwestycji w elektrowni. Robotnicy z innych regionów będą musieli gdzieś mieszkać. Obserwujemy, co się wokół elektrowni dzieje, podobno pierwszych pracowników będą potrzebowali we wrześniu. Wtedy wyślemy ofertę do zakładu - mówi rybniczanin.

Budowa nowego bloku ma się zakończyć w 2018 roku. To będzie właściwie całkiem nowa elektrownia o mocy 900 MW. Obecnie elektrownia zatrudnia ponad 800 osób, oni w przyszłości przejdą do nowocześniejszej części zakładu.

Nowy blok zastąpi cztery z ośmiu działających w tej chwili w Elektrowni Rybnik. Te instalacje budowane były pomiędzy 1972 a 1978 rokiem, więc niektóre za kilka lat nie będą w stanie sprostać wyśrubowanym normom środowiskowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto