– Płatna autostrada może pociągnąć za sobą wiele negatywnych skutków dla naszego regionu. Obawiamy się, że przedsiębiorcy, którzy mogliby lokować tu swoje inwestycje, wybiorą inną lokalizację - tam gdzie koszty będą mniejsze – mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika.
– Ale zagrożeń jest więcej. Kierowcy samochodów ciężarowych chcąc uniknąć opłat zapchają centra naszych miasta. Dlatego musimy zrobić wszystko, by autostrada była darmowa – dodaje Fudali.
W podobnym tonie wypowiadali się wszyscy samorządowcy i parlamentarzyści, którzy zebrali się na spotkaniu, któremu patronował Dziennik Zachodni.
– Bez ruchu społecznego nie uda się zmienić projektu rozporządzenia ministra. To dobry moment, żeby walczyć o darmową autostradę. Szefowie partii politycznych patrzą na słupki poparcia – mówi Bolesław Piecha, poseł PIS.
Społeczną akcję "A1 za darmo" prowadzi od soboty Dziennik Zachodni. Chcemy by odcinek autostrady A1 z Sośnicy do Gorzyczek był darmowy dla mieszkańców Rybnika, Żor, Wodzisławia, Jastrzębia-Zdroju i okolicznych miejscowości tzw. subregionu rybnickiego.
Naszą akcję możesz poprzeć na stronach: dziennikzachodni.pl, rybnik.naszemiasto.pl, na facebook.com szukaj "a1 za darmo".
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?