Z naszą redakcją skontaktował się mieszkaniec dzielnicy Niewiadom. Pan Jan pytał dlaczego słupy i przystanki w mieście są pooblepiane reklamami i ogłoszeniami skoro gościmy tylu zagranicznych pielgrzymów. - Co o nas pomyślą goście? - pyta rybniczanin.
Pan Jan zwrócił uwagę, że największy problem jest w rejonach, gdzie właśnie jest największy ruch pielgrzymów, czyli wokół dworca PKP i na przystankach autobusowych. - Nikt odpowiedzialny za porządek tego nie widział? - pyta dalej rybniczanin.
Co Wy o tym myślicie? Jesteście podobnego zdania? Czy naprawdę jest aż tak źle?
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!