Bistro z Ikrą w Niedobczycach otwarte! Tłumy na otwarciu [ZDJĘCIA + MENU]

- Oj nie spodziewaliśmy się, że pierwszego dnia odwiedzą nas takie tłumy - mówi nam Estera Wesołowska, pracownik lokalu Bistro z Ikrą w Rybniku Niedobczycach.

CZYTAJ TEŻ. Disco Festiwal 2018 w Rybniku: Gwiazdy, bilety, program [ZOBACZ]

To jej pierwsza praca i trzeba przyznać, że świetnie sobie radzi. - Jestem odpowiedzialna za obsługę sali i kasy - mówi Estera.

Dla całej załogi pierwszy dzień to prawdziwy sprawdzian. Rano odwiedził ich prezydent Piotr Kuczera, teraz specjałów Bistro z Ikrą kosztują mieszkańcy.

- Świetny pomysł. Nie trzeba gotować w domu. Brakowało takiego miejsca. A jedzenie bardzo dobre - ocenia Witold Tomaszewski, który skosztował pierwszych dań.

Menu nie jest zbyt skomplikowane, ale właśnie o to chodzi. Magda Gessler w Kuchennych Rewolucjach zawsze powtarza, że krótkie ale dobre menu to podstawa sukcesu.

Jak widać wtapiamy się w to, co mówi pani Magda Gessler. Będziemy mieć krótkie menu. Na pewno na początku tak będzie i kto wie, czy nie do końca. Menu krótkie, z tego względu, że nie chcemy wychodzić od razu z dużą ofertą, chcemy przyzwyczaić klientów do stałych pozycji. U nas zawsze to będą dwa zestawy do wyboru i zawsze będą placki, naleśniki i frytki. Dodatkowo będą pojawiać się nowe pozycje, jak pierogi, dania jednogarnkowe

- zapowiada Piotr Puchała, prezes Spółdzielni Socjalnej „Z Ikrą”.

Bistro z Ikrą znajduje się z dala od centrum, przy ulicy Barbary 22 A w Niedobczycach, ale patrząc na tłumy, jakie pierwszego dnia odwiedzają lokal, miejsce jest dobre.

- Tak też nam się wydaje. Tak wszyscy określają, że dzielnica Niedobczyce jest z daleka od Rybnika, ale tak naprawdę nie jest. Może się wydawać, że Niedobczyce są z ubocza, ale to druga co do wielkości dzielnica Rybnika, miejsce, gdzie mieszka dużo mieszkańców. Mamy lokalizację położoną wśród osiedla. Myślę, że to dobry punkt, bo tu nie ma nic takiego dookoła. Dużo się dzieje w centrum, w dzielnicach nie zawsze. Myślę, że to miejsce się wtopi w otoczenie - dodaje Puchała.

W bistro z Ikrą w Rybniku Niedobczycach zatrudnionych jest 9 osób, w tym 8 osób z orzeczeniami o niepełnosprawności

Jest to inicjatywa której w Rybniku na taką skalę jeszcze nie było. Praca dla nich to ogromna szansa. Praca dla każdego to najlepsza rehabilitacja jaka może być, w szczególności osób niepełnosprawnych. Poprzez pracę można osiągnąć jeszcze więcej. Większość załogi była przygotowywana w Warsztacie Terapii Zajęciowej "Przystań" w Rybniku, poprzez praktyki, codzienne zajęcia, do tej pracy zostali przygotowani. Teraz będzie to dla nich szkoła, ale ja wierzę, że nawet jeśli coś na początku nie będzie wychodzić. Że ta przysłowiowa kulka z ziemniaków nie będzie taką piękną kulką, to myślę, że goście i tak nas nie opuszczą

- dodaje Piotr Puchała.

Pomysł na powstanie Spółdzielni Socjalnej z Ikrą wyszedł od pani Agata Marszałek, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej nr 1 w Rybniku

To kolejne ogniwo w aktywizacji osób z niepełnosprawnościami. Wiemy, że niepełnosprawność intelektualna niesie ze sobą wiele ograniczeń. Stąd pomysł na uruchomienie bistro, bo w tej branży nasi uczestnicy się odnajdą.
Całe lata przygotowywali się w warsztacie terapii do tej pracy Mamy nadzieje, że sobie poradzą bardzo dobrze. To są osoby wytypowane, bo nie każdy od razu może pójść do tej pracy

– mówi Agata Marszałek, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej nr 1 w Rybniku