W ostatniej kampanii wyborczej PiS postanowił skusić elektorat, podstępnie prezentując w mediach i na billboardach tzw. aniołki prezesa, czyli piękne kandydatki na posłanki. Wprawdzie odległe miejsca na listach nie dawały im wielkich szans na mandaty, ale w zamyśle PR-owców panie miały do spełnienia inne bojowe zadanie - złagodzić wizerunek partii zdominowanej przez mężczyzn.
Wideo
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!