Akcja "WidziMY się" w Rybniku, czyli dlaczego warto nosić odblaski

72-letnia kobieta zginęła w listopadzie ubiegłego roku na przejściu dla pieszych na ulicy Dąbrówki, w Chwałowicach pod kołami auta zginął 54-latek. Kilka dni temu tuż obok galerii Focus Mall na pasach potrącona została 60-letnia rybniczanka. Przeżyła, ale na rehabilitacji spędzi sporo czasu. We wszystkich przypadkach kierowcy byli trzeźwi. Piesi szli po pasach, gdzie teoretycznie powinni być bezpieczni.

To tylko wybrane dane z ostatnich miesięcy. Co rusz na drogach naszego powiatu dochodzi do potrąceń. Dlaczego? Powodów jest sporo. Kierowcy jadą zbyt szybko, nie zatrzymują się przed pasami. Ale sporo zależy też od samych pieszych. I właśnie uświadomienie pieszym, że bezpieczeństwo na drodze zależy także od nich samych, to element społecznej akcji Dziennika Zachodniego, portalu rybnik.naszemiasto.pl oraz Urzędu Miasta w Rybniku, pod hasłem: "WidziMY się". Honorowy patronat nad akcją objął prezydent Rybnika, Adam Fudali. Wspólnie chcemy przekonywać rybniczan, że noszenie odblasków rano, wieczorami, czy nocą - w drodze do pracy, na spacer czy do kościoła, to nie jest żaden wstyd. A czasem zwykły odblaskowy pasek na rękawie płaszcza sprawia, że kierowca widzi nas już z daleka. Chcecie dowodu? Specjalnie dla Was przeprowadziliśmy krótki test.

We wtorkowy wieczór nasza redakcyjna koleżanka jeździła po jednym z rybnickich parkingów swoim samochodem. W pewnym momencie przed autem wyrósł pieszy - ubrany w czarną kurtkę, ciemne spodnie i czapkę. Dla jadącego autem kierowcy, przy padającym na szybę deszczu, był on widoczny dopiero w chwili, gdy auto znajdowało się w odległości kilku metrów od pasów.
Tego samego pieszego chwilę później ubraliśmy w odblaskową kamizelkę. Efekt? Żółte ubranie odbijało się w reflektorach samochodu już z odległości kilkudziesięciu metrów. Kierowca spokojnie zdążył zahamować. Jak wielka w tych przypadkach jest różnica - widać na zdjęciach. Akcja "WidziMY się" potrwa przez miesiąc. O jej szczegółach będziemy Was informowali na łamach DZ co tydzień. Akcję zakończy happening na rynku.