18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Agresywny kierowca z Rybnika stanie przed sądem za pobicie

Jacek Bombor
Zdj. Ilustracyjne
Zdj. Ilustracyjne sxc.hu
Piotr R. stanie przed rybnickim sądem za to, że pobił na drodze innego kierowcę. Bo ten zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i wypuścił z auta żonę.

Agresywny kierowca z Rybnika stanie przed sądem za pobicie

Zdarza wam się, że jadąc samochodem, przypadkiem komuś zajedziecie drogę i spotykacie się z trąbieniem, pokazywaniem środkowego palca, czy "jazdą na kole"? Agresja za kierownicą to norma na naszych drogach, ale to, co spotkało kierowcę z Rybnika, to prawdziwy ewenement.

Prokuratura w Rybniku skierowała właśnie do sądu akt oskarżenia przeciwko 46-letniemu Piotrowi J., który według śledczych pobił na drodze innego, Bogu ducha winnego kierowcę - pana Józefa. O co poszło?

Przy ul. Rudzkiej ten drugi zatrzymał się przed przejściem dla pieszych swoją hondą civic. Przepuścił pieszych, a przy okazji wypuścił z samochodu żonę. Kilkusekundowe oczekiwanie doprowadziło do szału kierowcę opla insygnii, stojącego za hondą.

- Najpierw zaczął trąbić, także już podczas kontynuowania podróży. Cały czas oskarżony jechał za hondą, aż do ulicy Skłodowskiej, gdzie znów auta zatrzymały się przed "zebrą" - wyjaśnia prokurator Jacek Sławik, szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku. - Piotr J. tam zajechał drogę hondzie, wybiegł z samochodu i przez otwartą szybę zaczął uderzać poszkodowanego pięścią w twarz. Zadał kilka ciosów - relacjonuje prokurator Sławik.

Na ratunek panu Józefowi ruszył inny kierowca, ale usłyszał od agresora: "Wypier..., bo i ciebie zaj…". Ostatecznie się uspokoił i odjechał. Tymczasem świadkowie zapisali numery rejestracyjne samochodu, więc jego zatrzymanie było kwestią czasu.

Okazuje się, że to szanowany obywatel, mechanik samochodowy, żonaty, ojciec dwójki dzieci. Zaprzecza, jakoby mu odbiło na drodze. Twierdzi, że… sam został zaatakowany. Ale świadkowie temu przeczą. - Odpowie za uszkodzenie ciała i groźby karalne, za co grozi do 2 lat więzienia - dodaje prokurator Sławik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto