Komentarz Marka Twaroga na gorąco po wyborach: Piecha wygrał, bo walczył. PO ukarana, bo odpuściła
Marek Twaróg
PiS zainwestował w senackie wybory w Rybniku bardzo dużo. Piesze przyjechały pomagać wszystkie znane twarze partii z najważniejszą włącznie. Grali w piłke, pokręcili się po mieście - słowem: było ich widać. I było widać, jak PiS-owi zależało na tych wyborach. Do tego stopnia, że Piecha wyraźnie zdystansował się od retoryki smoleńskiej, która w PiS-ie oficjalnie obowiązuje (nieoficjalnie wiadomo: mówią różnie).
Już samo wystawienie popularnego posła było oczywistym sygnałem: idzie najsilniejszy, który wybory do Sejmu wygrał pewnie, więc i teraz nie zawiedzie. Dziś Rybnik, jutro Śląsk, wkrótce Polska - to hasło słyszałem krótko po śmierci senatora Antoniego Motyczki. I ono, rzecz jasna, obowiązuje dalej.
A Platforma Obywatelska? Prawdę mówiąc powinna przegrać.