Żużlowcy Rybnickiego Klubu Motorowego rozgromili na swoim torze drużynę Kolejarza Rawicz. Spotkanie odbyło się w niedzielne popołudnie, zakończyło się wynikiem 60:28. Gospodarze, którzy są liderem pierwszej ligi żużla, byli zdecydowanymi faworytami w pojedynku z zespołem zajmującym ostatnie miejsce w tabeli. Jan Grabowski, szkoleniowiec RKM-u, nie fatygował nawet na ten mecz Duńczyka Nickiego Pedersena.
"Rekiny" wygrywając pierwsze trzy biegi dorobili się aż dwunastopunktowej przewagi. Po 9 startach prowadzili już 37:17. Mimo iż ich zwycięstwo nie było zagrożone, na torze doszło do kilku emocjonujących sytuacji. W biegu dziesiątym w motocyklu Adama Pawliczka tuż po starcie zerwał się łańcuch. Drużynę gospodarzy w wyścigu reprezentował więc już tylko Łukasz Romanek, który walczył o 2 punkty z Tomaszem Krukiem. Na trzecim łuku Kruk wywiózł Romanka pod bandę i pojawiło się ryzyko, że dla młodego rybniczanina zabraknie miejsca na torze. Na szczęście Łukasz wyszedł cało z opresji i dojechał do mety. Sędzia jeszcze podczas biegu wykluczył Kruka z walki. Do rzadkiej sytuacji doszło w biegu 14. Żużlowcy z Rawicza wyjechali pod taśmę startową mając na głowach kaski w złych kolorach. Sędzia wykluczył ich za to z biegu. Pięć punktów rozdzielili między sobą rybniczanie Adam Pawliczek i Mariusz Węgrzyk.
W ekipie gości większość punktów zdobywali Piotr Dym i junior Piotr Świderski, który startował z pozycji rezerwowego. Szczególnie ten drugi zawodnik zasługuje na uznanie. W biegu piątym ambitnie walczył nie dając się wyprzedzić Romanowi Poważnemu. W dwunastym starcie doskonale odpierał mocne ataki Mariusza Węgrzyka. W sumie junior z Rawicza wywalczył 11 punktów.
- Jeździło mi się dziś bardzo dobrze, szkoda, że drużynie szło gorzej. W klubie jest ciężko z pieniędzmi, ale trudno, trzeba jechać do końca - powiedział Piotr Świderski.
W drużynie "rekinów" świetniej dyspozycji byli m.in. Mariusz Staszewski i Rafał Szombierski. Ten drugi w trzech startach zdobył 9 punktów. - Nie wiem, skąd takie dobre wyniki. Czasem człowiek wstaje rano i czuje, że jest w świetnej formie - mówił po meczu Rafał. Nieźle szło również Romanowi Chromikowi, który wcześniej miał problemy ze swoimi nowymi motocyklami.
- Dopasowałem się do jednego GM-a, drugiego dałem Rafałowi Szombierskiemu. Odzyskałem też swoją Jawę. Teraz będę jeździł lepiej
Skład drużyny RKM-u: Mariusz Staszewski (12 pkt. w ostatnim meczu), Rafał Szombierski (9 pkt.), Mariusz Węgrzyk (9), Roman Chromik (8), Adam Pawliczek (8), Łukasz Szmid (5), Roman Poważnyj (5), Łukasz Romanek (4).
Skład drużyny Kolejarza: Piotr Dym (11 pkt.), Piotr Świderski (11), Marcin Nowaczyk (3), Marek Mróz (2), Sebastian Smoter (1), Marcin Kędziora (0), Tomasz Kruk (0).
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?